Wokół ostatnich przepowiedni Krzysztofa Jackowskiego zdążyło już urosnąć sporo historii.

Przypomnijmy, ze jasnowidz z Człuchowa przewidział pandemie, jednak był on dość sceptycznie nastawiony do całego zjawiska. Długo utrzymywał, ze obecny stan to tylko sztuczny rozgłos mediów.

Najnowsza informacja od Jackowskiego na cały 2020 rok

Był nawet przekonany kiedy skończy się ta cala medialna nagonka. Za date końcową podał 17 marca.

Niestety kalendarz wskazuje już zupełnie inna date, a sytuacja tylko nabiera na sile.

Popularne wiadomości teraz

"Wstyd mi przyznać, że widziałam mojego wnuka tylko raz, mimo że ma już 2 miesiące. A wszystko przez moją synową"

"Musimy wymienić mieszkanie, nie jesteś moją matką, żeby się tobą opiekować". Marianna wychowała Larę, a teraz jest sama

"Widzę jakieś papiery w koszu. Serce podpowiadało mi, że mój mąż nie jest w podróży służbowej. Podwinęłam rękawy i sięgnęłam do wiadra"

"Skąd masz takie drogie ubrania, mój kochanek mi je dał": krzyknął mężczyzna, gdy znalazł ubrania, które ukrywała jego żona

W ostatnich dniach Krzysztof przyznał, ze bardzo się obawia o swoje zdrowie. Był do tego stopnia wystraszony, ze postanowił przerwać swoja wizje!

Ważne słowa Jackowskiego w sprawie kwarantanny

Teraz Jackowski postanowił się wytłumaczyć z podania właśnie tej daty i swojego ostatniego zachowania.

Jackowski twierdzi, że podana przez niego data 17 marca nie była przypadkowa. Otóż tego dnia media obiegła wiadomość o pierwszym w Polsce wyleczonym pacjencie. Jak widać Jackowski nie poddaje się w swoich wizjach przyszłości. Ma dobre wieści dla Polaków.

Pandemia, przynajmniej jeśli chodzi o Polskę, zacznie słabnąć. Natomiast wirus... jest duża ilość ludzi zainfekowanych. Trochę czasu musi minąć, zanim będą wyleczeni

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com