Blanka Lipińska otrzymała swoją wielką popularność dzięki swojej dramatycznej opowieści "365 dni". Od tego momentu ona stała bardzo rozpoznawalną w Polsce. Przez jakiś czas Blankę podejrzewali w tym, że ma ona romans z namiętnym włoskim aktorem Michelle Marone, który stał głównym bohatrem w jej filmie. Natomiast wszystko okazało się zupelnie inaczej w momencie, gdy powiedziała o tym, że spotyka się z polskim muzykantem Baronem.
Kasia Cichopek pozuje na balkonie. Jest tak pięknie urządzony, że można jej pozazdrościć
Obecnie podczas kwarantanny, Baron na co dzień mieszka z Lipińską. Razem one świętnie spędzają czas: gotują smaczną kolację, organizują sobie romantyczną randkę w domu.
Od niedawna Blanka Lipińska podzeiliła się niezwykłym zdjeciem ze swojej "młodości". Na swoim InstaStories pisarka pokazuje, że znajduje się w domu swoich rodziców. Z okazji pokazała zdjęcie, gdzie jeszcze była nastolatką.
Z tego można zrobić wniosek, jaką wielką pracę zrobiła nad sobą Lipińska. Na foto gwiazda ma kilka dodatkowych kilogramów, natomiast teraz ciało Lipińskiej jest bardzo seksowne i szczupłe.
Wcześniej pisaliśmy o tym, jak Blanka Lipińska podzieliła się wyjątkowym prezentem od Barona. Ostatnio Blanka Lipińska podzieliła się wyjątkowym prezentem od Barona, który on zrobił własnoręcznie. Na jednym ze swoich InstaStories, pisarka pokazała malutki kwiatuszek, który Baron wykonał ze...strun gitary. Oczywiście, takie coś mógł wymyślić tylko sam gitarzysta! Więcej na ten temat możesz przeczytać tutaj.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com