Z Joanną poznali się w Telewizji Polskiej. Oboje byli po przejściach. On po 20 latach rozwiódł się z żoną, z którą miał trzech synów. Ona także była po rozwodzie, który miał miejsce zaledwie dwa tygodnie przed jej ślubem cywilnym z Jackiem Kurskim.
Ponoć Kurski o unieważnienie przez Kościół jego pierwszego ślubu starał się już od cywilnego składania przysięgi. Jak widać, duchowni byli mu przychylni.
Księżniczka Beatrice wzięła ślub. Jej wyjątkowa suknia przejdzie do historii
Joanna Kurska i Jacek Kurski przysięgli sobie miłość przed Bogiem 18 lipca w krakowskich Łagiewnikach. Uroczystość była skromna, a oprócz najbliższej rodziny zagościli na niej między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński. Ponoć nie bez powodu ślub odbył się właśnie tego dnia, bowiem jest to rocznica pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich, dzięki czemu na uroczystości mógł pojawić się Jarosław Kaczyński, który z okazji rocznicy - był tego dnia w Krakowie.
Kontrowersje wokół ślubu dwóch rozwodników
Całe to przedsięwzięcie jest mocno komentowane zarówno przez duszpasterzy i osoby mocno związane z Kościołem, ale też przez zwykłych ludzi. Większość osób jest bowiem oburzona możliwością odbycia kolejnego ślubu kościelnego przez osoby wcześniej zamężne.
"Jako katolik i słoikowy krakus czuję od wczoraj autentyczne zgorszenie. Po pierwsze unieważnieniem ślubu ojcu trójki dzieci, po wieloletnim małżeństwie. Wreszcie, odprawianiem z celebrą nowego ślubu, w najważniejszym sanktuarium w regionie. Przepraszam, ja wysiadam" - napisał na Twitterze Brzyski.
A Wy, co sądzicie na ten temat?
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com