Trenerka Anna Lewandowska jest żoną znanego piłkarza Roberta Lewandowskiego. Razem z nim wychowuje dwóch wspaniałych córeczek: Klarę i Laurę. W swoich mediach społecznościowych gwiazda często dzieli się zdjęciami swoich kochanych dzieci. Gwiazda całkiem nie pokazuje ich twarzy, ale i tak widzimy, że dziewczynki są wspaniałe.
Michał Wiśniewski z żoną w żałobie. To wielki cios dla piosenkarza
Anna zobaczyła głodne i brudne dzieci i zapytała, gdzie są ich rodzice: "Tata jest w domu, śpi, a mama nas zostawiła"
"Widzę jakieś papiery w koszu. Serce podpowiadało mi, że mój mąż nie jest w podróży służbowej. Podwinęłam rękawy i sięgnęłam do wiadra"
Rodzice Anny nie wzięli udziału w ślubie, mówiąc swojej jedynej córce, że to małżeństwo nie przetrwa
"Czułam się zbyt stara i zbyt zmęczona, by mieć kolejne dziecko, ale Adam zrobił wszystko, co w jego mocy, by zmienić moje zdanie"
Anna Lewandowska nie przestawała uprawiać sport nawet w tym momencie, gdy zaszła w ciążę. Pokazywała nawet specjalne ćwiczenia dla kobiet w ciąży. Po porodzie Ania nie przytuła sporo kilogramów i szybko wróciła się do swojej byłej formy.
Oczywiście to rezultat zdrowego odżywiania się i regularnym treningom. Ostatnio Lewandowska opublikowała niezwykłe zdjęcie. Trenerka pozuje przed lusterkiem dwa dni przed porodem. Widać, że nie ma nadprogramowych kilogramów i opuchlizny. jej brzuszek prezentuje się bardzo pięknie.
Aktorka Ewa Skibińka pokazała się bez odzieży. Takim widokiem zaskoczyła wszystkich
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com