Daniel Martyniuk w ostatnich czasach stał jednym z najbardziej głośnych osób w show-biznesie. 21 września Martyniuk Junior oficjalnie rozwiódł się z żoną Eweliną Golczyńską. Z nią mężczyzna ma córkę Laurę. Sąd w Białymstoku zdecydował o alimentach w wysokości 3,2 tys. zł miesięcznie: 2 tys. na rzecz byłej już małżonki Martyniuka i 1,2 tys. na ich córkę Laurę.
Księżyc w nowiu w listopadzie 2020: ostrzeżenia astrologa na ten okres
Daniel Martyniuk nie do końca zgadzał się z wyrokiem sądu. Zapowiedział, że się od niego odwoła. Po rozwodzie w adres Eweliny Golczyńskiej posypało się mnóstwo nieprzyjemnych słów od Daniela i jego matki Danuty. Ostatnio pisaliśmy o tym, jak Daniel z matką bardzo się przestraszyli, otrzymali pisma od prawników Eweliny. O tym szczegółowo czytaj w naszym artykule.
Co w tych czasach porabiał Zenek Martyniuk? W odróżnieniu od swojej żony Danuty, wokalista całkiem się nie przyjmował sprawami swojego syna. Król disco-polo postanowił całkowicie odciąć od całego zamieszania.
"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia
3 powody, dla których nie będziesz dodawać mleko do kawy
Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie
Dlaczego nie wolno myć jajka przed przechowywaniem?
Marcin Prokop pochwalił się zdjęciem ze studiów. Pokazał, jak w tych czasach gotował jedzenie
Artysta, który w czasie ostatnich tygodni nieustannie był wypytywany o rozwód swojego syna Daniela, postanowił zaszyć się w studiu nagraniowym. Efektem jego pracy ma być nowość „Nie wolno zabić tej miłości”. Klip do utworu tworzyła ta sama ekipa, która realizowała film „Zenek”. Na ujęciach widać również stare mercedesy, które wokalista kolekcjonuje – donosi „Na żywo”.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com