Mateusz Damięcki był bardzo przywiążany do swojego dziadka. To właśnie on nauwczyl go bardzo wielu rzeczy i zachwycił szerokim światem. Jedo dziadek Edward spędził Barwiele lat w krajach Afryki i Bliskiego Wschodu, do ostatniej chwili pracując nad książką opisującą dawny Afganistan, Libię i Irak. Fasnowała go tamta kultura i tajniki kuchni. Aktor podzielał zamiłowania dziadka. Zaraził go miłością do nurkowania, nauczył jak posługiwać się harpunem.
Poznaj powody 8 gwiazd, które nie obchodzą Świąt Bożego Narodzenia
Niedawno pojawiła się smutna informacja o śmierci Pana Ewdarda. Oto słowa mamy Mateusza o tragedii, która ich spotkała:
Jego serce przegrało walkę z koronawirusem. Miał 85 lat. Jest nam bardzo ciężko…
Rodzice zaprosili syna w odwiedziny i wtedy podbiegła synowa, która też chciała iść, ale nie została zaproszona: „Nie zasługuję na to”
„W niedzielę pojechaliśmy do domu moich teściów, mój mąż chciał pogratulować mojej mamie z okazji jej urodzin, które właśnie minęły”
„Byłam zaskoczona widząc nową koszulę w szafie mojego męża, to nie może być tak, że ma kogoś innego”
„Dlaczego musieliśmy mieć drugie dziecko i kiedy żyć dla siebie”: później żałował tego, co powiedział, ale było już za późno
Rodzina w te święta zostawi pusty talerz dla swojego ojca i dziadka. Będą w tym czasie zapewne wspominać ukochaną i ważną osobę.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com