Wydawałoby się, że to nic szczególnego, bo przecież codziennie ktoś gdzieś bierze ślub. Ale to właśnie o tym małżeństwie użytkownicy zaczęli aktywnie dyskutować w Internecie. Powodem tego jest naruszenie tradycji ze strony panny młodej.
Dziewczyna skierowała przemówienie do swojej teściowej, która jej zdaniem zawsze psuła jej życie. Rezultatem było całkowite załamanie relacji między nowo powstałą rodziną a rodziną pana młodego.
Co niewiarygodne, prawie wszyscy użytkownicy, którzy przeczytali o tej historii, poparli pannę młodą. To dlatego, że jej sytuacja przypominała im ich samych. Wyglądało to następująco.
W małej wiosce na północy Anglii zaplanowano ślub. Oczywiście miała w nim uczestniczyć matka pana młodego, o której krążyły plotki, że jest dość osobliwą kobietą.
Inni wprost nazywali ją wariatką. To dlatego, że kobieta próbowała kontrolować swojego syna we wszystkim, w każdym działaniu i tak dalej przez całe jego życie.
"Wylądowałam w szpitalu. Syn nie mógł przyjechać. Przysłał mi pieniądze. Jestem wdzięczna. Byłoby łatwie gdyby jeden dzień spędził ze mną": z życia
"Płakałam i błagałam macochę, żeby nie robiła mi tego, ale jej mało obchodziły uczucia obcego dziecka. Potem sąd, a po nim sąd Boży": z życia
"Kochana, nigdy Ci nie mówiłem, ale to mieszkanie mojej matki. Przekazała mi je, ale prawnie wszystko jest jej. Jak mogę nie wpuścić jej." Z życia
"Ty milcz, synowo. Zawróciłaś w głowie mojemu Sławkowi. Mnie ostrzegali, że jesteś wiedźmą." "Tak jest, teściowo, sprawdźmy, jeśli chcesz." Z życia
Pomimo tego totalitaryzmu, mężczyzna zdołał wyrosnąć na prawdziwego mężczyznę o silnym charakterze. Zakochał się w dziewczynie, którą zamierzał później poślubić.
Jego matka wielokrotnie próbowała rozdzielić kochanków, ale na próżno. A potem nadszedł dzień ślubu. Oczywiście do kościoła przyszła dziwna mama. Ubrała się w czarną sukienkę jak na pogrzeb, ciągle płakała i mówiła wszystkim, że dziś jest najgorszy dzień w jej życiu, starając się, aby było głośniej.
Pomimo tego przedstawienia, nowożeńcy bawili się tak, jakby nic się nie stało, starając się ignorować te wybryki i robić zdjęcia tak, aby ich matki nie było w kadrze.
I wtedy, niespodziewanie, omijając tradycje, głos zabrała panna młoda. Postanowiła wznieść kieliszek za swoją teściową. Przemówienie dziewczyny było płomienne i szczere. Powiedziała, że w ciągu czterech lat, kiedy znała tę kobietę, starała się zrobić z jej życia piekło.
Nieustannie ją obrażała, raz nawet podniosła na nią rękę, próbowała zerwać z kochankiem, robiła wszystko, aby się rozwiedli, próbowała zakłócić ich ślub, próbowała wrobić dziewczynę w pracę i wiele, wiele więcej.
Panna młoda stwierdziła, że naprawdę nienawidzi swojej teściowej i ma nadzieję, że nigdy więcej jej nie zobaczy. Nie ma też zamiaru przedstawiać babci swoich przyszłych dzieci. Nowożeńcy ogłosili między innymi, że zmieniają swoje adresy i numery telefonów, aby matka pana młodego nigdy więcej ich nie znalazła.
Wszystko to nie było spowodowane okrucieństwem czy złośliwością, ale wyłącznie nieodpowiednim zachowaniem samej teściowej. Po tym przemówieniu kobieta zalała się łzami i opuściła wesele.
Panna młoda przeprosiła gości, mówiąc, że nie może dłużej milczeć. Należy zauważyć, że użytkownicy mediów społecznościowych w większości poparli dziewczynę, mówiąc, że postąpiła słusznie. Co o tym sądzisz?
Pisaliśmy również o: "Moja teściowa nazywała mnie biedaczką, ale po rozwodzie z mężem miałam genialny plan, by dać im nauczkę"
Może zainteresuje: "W najtrudniejszym okresie mojego życia pomogłam babci przejść przez ulicę i to zmieniło moje życie"
Przypominamy o: "Wiem, że mi zazdroszczą, ponieważ dla wielu jestem wzorem do naśladowania"