Pomimo tego, że mój syn i synowa pracują, ciągle brakuje im pieniędzy, aby związać koniec z końcem. My, jako kochający rodzice, staramy się pomagać naszym dzieciom, dlatego co miesiąc dajemy im jedną rentę.

Niedawno wymienialiśmy okna w naszym domu. Mąż został z rzemieślnikami, a ja pojechałam na kilka dni odwiedzić syna. Była to świetna okazja, aby spędzić więcej czasu z wnukiem i wykonać kilka prac dla synowej.

Jednak po tej wizycie w końcu zdałam sobie sprawę, na co idą wszystkie pieniądze młodej pary. W końcu zdecydowałam, że nie będę już przekazywać im mojej emerytury!

Faktem jest, że w lodówce mają tylko drogie jedzenie. Na przykład, jeśli wiedzą, że muszą spłacić kredyt hipoteczny, mogą kupić pastę do smarowania zamiast drogiego masła. A zupę powinno się gotować na kościach, a mięso dodawać tylko w święta. I należy zapomnieć o półproduktach, bo domowe zawsze jest tańsze.

A mój syn i synowa są przyzwyczajeni do rozpieszczania się sushi i stołowania się co tydzień na mieście. Oburzało mnie też to, że zawsze musieli kupować kawę na spacerze. I nie zabierają jedzenia w pojemnikach do pracy, tylko jedzą w kawiarniach lub fast foodach.

Popularne wiadomości teraz

"Nie chciałam tego wiedzieć ale obca kobieta powiedziała, że urodzę upragnioną córeczkę. Rzuciłam dwadzieścia złotych i uciekłam": z życia

"Zobaczyłam przyjaciółkę z trójką dzieci na rękach, zmęczonymi oczami i zdałam sobie sprawę, że bumerangi istnieją w życiu"

81-letnia Agnieszka Perepeczko w towarzystwie młodszego partnera. Kim jest tajemniczy mężczyzna

Tajemnica szczęścia, którą każdy chce poznać zapisana w jednej przypowieści. Wystarczy się nią kierować

Jeśli chodzi o papier toaletowy i worki na śmieci, to osobna kwestia. Rozumiem, że są bardzo wygodne w użyciu, ale na jakiś czas można je zastąpić papierem i jednorazowymi torbami ze sklepu.

A naczynia można myć sodą lub octem, a nie drogimi detergentami. Będzie to bardziej przyjazne dla środowiska!

Skarpetki z dziurą idą prosto do kosza, chociaż można je łatwo zszyć i nosić ponownie.

Jak można żyć w takim luksusie, jeśli trzeba spłacić dług?

Generalnie niech sami zadbają o swój komfort. Teraz nie zobaczą naszej emerytury. Wreszcie będziemy mogli z mężem trochę zaoszczędzić i wyjechać na wakacje.

Być może ktoś mnie potępi i nie zgodzi się z moim punktem widzenia, ale ja i tak uważam, że mam rację.

Jak myślisz, czy warto odmawiać sobie wszystkiego, jeśli trzeba spłacić kredyt hipoteczny? Co sądzisz o opcjach oszczędzania, które zasugerowała kobieta?