Po wyjściu z więzienia Tomasz Komenda i jego wybranka próbowali ułożyć sobie życie osobiste, a nawet urodził im się syn Filip.

Jednak po pewnym czasie ich plany na wspólną przyszłość rozpadły się, a różowa przyszłość Tomka i Ani nie miała już szansy zaistnieć.

Nie chciałabym za bardzo tego komentować – odpowiedziała Pudelkowi, będącemu częścią grupy Wirtualna Polska, zapytana o tę sytuację. – Jeszcze do niedawna walczyłam o naszą rodzinę, ale teraz najważniejsi są dla mnie moi synowie i moje zdrowie.

Tomasz Komenda i jego była żona spotykają się teraz w sądzie i walczą o alimenty.

Ludzie myślą, że ja pławię się w luksusie, że skorzystałam z milionów, które dostał Tomek. (…) To wszystko nieprawda. Dopiero teraz sąd przyznał mi alimenty na dziecko, a trwało to aż rok – powiedziała Super Expressowi.

Popularne wiadomości teraz

„Po tym, jak go zdradziłam, mój mąż wrócił, ale mi nie wybaczył. Nie zapomniał. Przeprowadziliśmy się do innego miasta, ale to nie pomogło”

Swędzenie klatki piersiowej – co oznacza? Przesady i zabobony

Modlitwa za naszych ukochanych rodziców

Modlitwa za twojego dziecka

W jednym z wywiadów mówił kiedyś o swojej miłości do Anny.

Przed randką bardzo się stresowałem, bo kto by się nie stresował randką z taką kobietą! Wtedy też pierwszy raz się pocałowaliśmy – zdradził.

Anna również bardzo miło wspominała swoje relacje z byłym.

U Tomka znalazłam to, czego wcześniej nie doświadczyłam, czyli miłość, szacunek i to, że liczy się z moim zdaniem. Kocha mnie i moje dzieci. Troszczy się o nas jak najlepiej, jak potrafi – zachwalała go.

Pisaliśmy również o: Dawid Kubacki przekazał nowe wieści o stanie zdrowia Marty. „Nie stanie się to na dniach”

Może zainteresuje Cię to: Kim jest matka Tomasza Komendy? Teresa Klemańska przeszła przez wiele cierpień

Przypominamy o: Joanna Opozda na nowym ujęciu z synkiem Vincentem. Oczka odziedziczył po aktorce