Wokalistka pochwaliła się na imprezie Pudelek Pink Party wielkim pierścionkiem zaręczynowym, co wywołało euforię wśród fanów.

Beata zaczynała swoją karierę w latach 70. z zespołem Bajm i wydała także cztery albumy solowe.

Jednak w ostatnim czasie jej nazwisko pojawiało się w mediach z powodu problemów z prawem. W 2021 roku została zatrzymana przez policję za prowadzenie pojazdu po spożyciu alkoholu i ostatecznie ukarana grzywną, zakazem prowadzenia pojazdów i obowiązkiem wpłacenia kwoty na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Z tym uczuciem, z tym problemem stykam się od prawie początku swojej kariery. Kiedy ktoś osiąga sukces i nie tylko w świecie muzyki, ale też w świecie sportu, w świecie ludzi, którzy odnoszą wielki sukces, kiedy się powinie noga, kiedy coś się dzieje nie tak, kiedy już jest jakiś problem… jak odnosisz sukces, jesteś święta, jak coś się złego zadzieje, to jesteś już potworem po prostu. Co trzeba zrobić? Jak zrównoważyć te skrajne emocje w sobie? Co zrobić? Zadaje pytanie – powiedziała w wywiadzie dla Meloradio.

Beata od dłuższego czasu unikała wypowiedzi na temat incydentu, ale w końcu podjęła temat w wywiadzie dla mediów, wyznała, że bardzo przeżywa to, co jej się przydarzyło i zastanawia się, jak zrównoważyć emocje.

Popularne wiadomości teraz

Piękna wieczorna modlitwa do Anioła Stróża

Nie ma świąt bez sernika. Sprawdzony przepis na sernik królewski

Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie

Hybryd psa i kota. Zdjęcia tego zwierza bardzo popularne w sieci

Jednak nie tylko problemy z prawem pojawiały się w jej życiu. Beata ma także za sobą wieloletnie małżeństwo, które zakończyło się rozwodem w 2016 roku. Od pewnego czasu jest w związku, ale nie planuje wziąć ślubu.

Mimo wcześniejszych deklaracji, podczas imprezy Pudelek Pink Party, Beata zdradziła, że jest zaręczona i zaprezentowała swój ogromny pierścionek.

Nie będę tłumaczyć, na czym poleca mój związek z obecnym partnerem. Ale na pewno nie wyjdę za mąż, chociaż bardzo się stara, ale ja nie chcę. Żyje mi się bardzo fajnie. Bo w związku, który nie polega na tym, że ktoś mnie będzie kontrolował — powiedziała Vivie!.

Taka informacja wprawiła fanów w euforię i zaczęli oni śpiewać Sto lat, a sama Beata stwierdziła, że nikt się nie spodziewał, że wyrazi swoje "yes"!

Cztery karaty szczęścia!

Beata powróciła już do koncertowania i w świetnej formie. Życzymy jej wszystkiego najlepszego w związku i karierze!

Nikt się nie spodziewał, że wyrażę swoje „yes”.

Pisaliśmy również o: Pocałunek losu. Tylko cztery znaki zodiaku osiągają oszałamiający sukces w życiu

Może zainteresuje Cię to: Żona Kamila Stocha przeżywa odejście skoczka, który odchodzi na zawsze. "Piękne wspomnienia zostaną ze mną na zawsze"

Przypominamy o: Syn Krzysztofa Krawczyka przerażony decyzją macochy. Czy to koniec konfliktu rodzinnego