Podzieliła się w nim niepokojącymi informacjami dotyczącymi swojego zdrowia po tym, jak doznała poważnego wypadku. Incydent ten znacząco wpłynie na jej codzienne życie i aktywność w mediach społecznościowych.

Hanna Lis jest znana ze swojego aktywnego stylu życia, a na swoim Instagramie regularnie dzieli się kadr z podróży, przygotowuje potrawy czy prezentuje inne aspekty swojego życia prywatnego. Jednak ostatnio miała okazję podzielić się znacznie bardziej poważnymi wydarzeniami.

Kochani moi. Dostałam i nadal dostaję od was mnóstwo wiadomości związanych z moim ostatnim postem. Wiele bardzo osobistych, wręcz intymnych, poruszających. Chciałabym odpisać na wszystkie, ale wybaczcie, niestety, nie mogę. Złamałam obie ręce, do tego pęknięte żebro i uraz kolana. Bywało lepiej… - napisała Hanna Lis na Instagramie.

Nieszczęśliwy wypadek spowodował, że dziennikarka doznała wielu obrażeń, w tym złamań obu rąk, pęknięcia żebra oraz urazu kolana. To poważne uszkodzenia, które wymagają długiej rekonwalescencji. Dla jej fanów, którzy regularnie śledzą jej życie na Instagramie, to z pewnością szokująca informacja.

Z powodu kontuzji Hanna Lis nie będzie w stanie odpowiadać na prywatne wiadomości i komentarze, które otrzymuje od swojej społeczności internetowej. Wyraziła ubolewanie z tego powodu i wyznała, że dostała wiele intymnych i poruszających wiadomości od swoich obserwatorów, za które jest niezmiernie wdzięczna. Mimo to, nie będzie w stanie na nie odpowiedzieć, ale podziękowała za wsparcie publicznie.

Popularne wiadomości teraz

„Stałam przed biurem mojego męża i słyszałam zamieszanie, śmiech i dźwięki, które wskazywały na coś złego: czy on mnie zdradzał”

Pewien facet znalazł zniszczony portfel. Nie miał pojęcia, do czego może on prowadzić: „ Czekałam na ciebie całe życie”

„Przez pięć lat myślałam, że mój mąż już nie żyje, ale pewnego dnia prawda wyszła na jaw: dlaczego nie zauważyłam tego wcześniej"

Żona zdała sobie sprawę ze wszystkiego, gdy przekroczyła próg domu i odkryła, że brakuje jej futra: „Maciej, jak mogłeś”

Jakiś czas mnie tu nie będzie, ale wrzucę wam niebawem reelsa z Lisową do garów, który nagrałam dla was przedwczoraj. Buziaki i uważajcie na siebie! - napisała była prezenterka Polsatu i TVP.

Mimo trudnej sytuacji, dziennikarka zachowała optymizm i podziękowała lekarzowi za profesjonalną pomoc. Zaznaczyła również, że niedługo pojawi się w sieci ostatni filmik, który udało jej się nagrać przed wypadkiem. Tym samym stara się utrzymać kontakt z fanami i dostarczać im nową zawartość, mimo ograniczeń spowodowanych kontuzją.

Na razie nie ujawniła szczegółów dotyczących samego wypadku, skupiając się na rekonwalescencji i powrocie do zdrowia. Jej prywatność jest obecnie priorytetem, a fani podziękowali za wyrozumiałość i życzyli szybkiego powrotu do pełnej sprawności.

Hanna Lis pozostaje pozytywnie nastawiona i wierzy w powrót do aktywności w mediach społecznościowych w przyszłości. Mimo tymczasowej nieobecności, jej przyjaciele i obserwatorzy wspierają ją, wysyłając liczne wiadomości wsparcia i życząc szybkiego powrotu do zdrowia.

Pisaliśmy również o: Co kryje się za tajemniczym wpisem żony Dawida Kubackiego? "Ciekawe, kiedy ten spokój zostanie zburzony"

Może zainteresuje Cię to: Katarzyna Dowbor pokazała nowego członka rodziny. "Wniósł bardzo dużo radości do mojego życia"

Przypominamy o: Nikodem Rozbicki odkrywa prawdziwe oblicze Julii Wieniawy. 24-latka na nowym zdjęciu wygląda jak nastolatka