Gwiazda sportu postanowiła uczcić pamięć ukochanego męża, który tego dnia świętowałby 39. urodziny. Całe społeczeństwo śledziło jej wzruszające wspomnienia, zwieńczone archiwalnym nagraniem z górskiej wędrówki.

Maj tego roku przyniósł Justynie Kowalczyk bolesną stratę, gdy jej mąż, doświadczony alpinista Kacper Tekieli, zginął podczas wyprawy w Szwajcarii. Zejście lawiny w okolicach Rottalsattel okazało się tragiczne, a ciało sportowca odnaleziono 18 maja.

Od tego czasu, polska mistrzyni regularnie dzieli się z publicznością wspomnieniami o zmarłym mężu, jednocześnie odzwierciedlając rolę ojca ich dziecka.

Minęło pół roku od tamtej tragicznej chwili, a Justyna postanowiła uczcić pamięć Kacpra Tekieli, publikując w mediach społecznościowych zdjęcie z ich wspólnych czasów. W dniu, gdyby nie fatalne zdarzenie w Szwajcarii, para świętowałaby razem 39. urodziny alpinisty.

To jednak nie koniec emocji – Justyna Kowalczyk podzieliła się także archiwalnym nagraniem, które ukazuje uśmiechniętego Kacpra podczas ich wędrówki na najwyższy szczyt górski Rumunii, Moldoveanu. Gwiazda przyznała, że to właśnie dzięki mężowi pokochała wspinaczkę górską.

Popularne wiadomości teraz

"Musimy wymienić mieszkanie, nie jesteś moją matką, żeby się tobą opiekować". Marianna wychowała Larę, a teraz jest sama

"Widzę jakieś papiery w koszu. Serce podpowiadało mi, że mój mąż nie jest w podróży służbowej. Podwinęłam rękawy i sięgnęłam do wiadra"

"Całe życie zdmuchiwałam z ciebie kurz, a ty poszedłeś do swojej kochanki: to twoja wina"

Rodzice Anny nie wzięli udziału w ślubie, mówiąc swojej jedynej córce, że to małżeństwo nie przetrwa

W swoim Instastories, Justyna napisała:

"Dzisiaj 39 lat skończyłby najlepszy człowiek, jakiego poznałam."

Film ukazuje szczęśliwe chwile pary, emanującej miłością do gór i życia. Po utracie ukochanego, Justyna Kowalczyk nie zrezygnowała z pasji do górskich szlaków.

Wręcz przeciwnie – czterokrotna zdobywczyni Pucharu Świata w biegach narciarskich nadal przemierza górskie tereny, czasami zabierając ze sobą swojego dwuletniego synka, Hugona. Gwiazda żartuje, że mimo młodego wieku, Hugo odziedziczył od ojca pasję do gór.

Ostatnio Justyna Kowalczyk podzieliła się również z fanami swoim doświadczeniem życia jako samotnej matki. Razem z Kacprem zostali rodzicami we wrześniu 2021 roku, niemal dokładnie rok po ślubie. Jej opowieść o życiu po stracie męża i jako samotnej matki porusza serca wielu, stanowiąc jednocześnie inspirację dla kobiet, które borykają się z podobnymi wyzwaniami.

Historia Justyny Kowalczyk to nie tylko opowieść o stracie i żałobie, ale także o sile, pasji oraz zdolności do odnalezienia radości nawet w najtrudniejszych chwilach. Jej życie staje się inspiracją dla wszystkich, którzy szukają siły, aby podnieść się po upadku i kontynuować podróż życiową.

Pisaliśmy również o: Moja siostra powiedziała, że powinnam utrzymywać ją i dziecko. Mój mąż był wściekły, kiedy się o tym dowiedział

Może zainteresuje: Kiedy lekarz powiedział Annie, że został jej miesiąc życia, poprosiła męża, by zabrał ją nad morze

Przypominamy o: Polski świat muzyczny w żałobie. Odeszła wokalistka Trubadurów, Sława Mikołajczak