Odkąd ogłoszono nową parę prowadzących "Pytanie na śniadanie" w sieci aż zawrzało od stwierdzeń, że Kasia Cichopek jako aktorka serialowa, która nie ma wykształcenia dziennikarskiego nie jest najlepszą opcją na prowadzenie telewizji śniadaniowej. Co więcej, widzowie programu nie byli do końca przekonani, czy pasuje ona do duetu z Maciejem Kurzajewskim, który mimo tego, że jest doświadczony w pracy w telewizji, to wiekowo jednak znacznie odbiega od aktorki.

Anita ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” miała wypadek. W jej samochód wjechał autobus

Jednak mimo niechęci sporego grona widzów, telewizja nie zrezygnowała z tych gospodarzy i dano im szansę na podbój serc widzów. Czy tak się stało? Póki co, trudno stwierdzić. Jednak to, co jest pewne to, fakt iż Kasia Cichopek ma swój chrzest bojowy za sobą i to dosłownie! Aktorka zaliczyła bowiem na wizji niezłą wpadkę i to.. mokrą.

Kasia Cichopek zaliczyła mokrą wpadkę na wizji

Wszystko za sprawą uroczych psiaków, które gościły w odcinku. Gospodyni programu, biorąc jednego z nich na ręce - została potraftowana moczem czworonoga.

Słuchajcie, ja się nie gniewam. Jestem doświadczoną mamą, mam również psa, także przeżyłam już wszystko – powiedziała prędko Kasia, reagując na trudną sytuację

Popularne wiadomości teraz

Dzielna kotka uratowała dziecko przed atakiem wściekłego psa

Wielka moda na małe świnki wietnamskie

Najmniejszy pies świata imieniem Toudi żyje w Polsce

Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie

Kasia Cichopek zaliczyła wpadkę

Katarzyna Cichopek wyrzucona z serialu. Produkcji nie przypadła do gustu jedna rzecz

Wygląda na to, że aktorka doskonale poradziła sobie w pierwszej tak trudnej sytuacji na wizji, może więc jest lepsza niż się spodziewano?

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych wpisów znajdziesz na kolezanka.com