"Kuchenne Rewolucje" to hit TVN, który doczekał się już wielu edycji. Sukces programu prawdopodobnie związany jest z tym, że mają tam miejsce często naprawdę ostre sceny za sprawą Magdy Gessler, która nie boi się rzucić talerzem i mocnymi słowami kogoś zbesztać za to, jak okropnie traktuje swoich klientów lub pracowników.

W ostatnim odcinku show także mieliśmy zapewnioną całą gamę ekscytujących emocji, ale głównie za sprawą jednej z pracownic, której zachowanie aż rozwcieczyło Magdę Gessler.

Wróżka Cesaria przewidziała co wydarzy się w Polsce za kilka tygodni. Nikt się tego nie spodziewał

Znana restauratorka odwiedziła restaurację Gold w Janowie. Małżeństwo, które prowadziło loka otrzymany w prezencie od ojca mężczyzny, było blisko załamania. Co więcej, ani pani Małgorzata, ani pan Waldemar nie mieli doświadczenia w prowadzeniu gastronomii, a Gold stał się ich jednym źródłem dochodu. Dodatkowo właściciele mają do spłacenia kredyt wynoszący niemal dwa miliony złotych. Jednak to, co okazałao się największą przeszkodą w prowadzeniu tego biznesu nie był brak wiedzy czy doświadczenia, a okropny kontakt między współpracownikami, który wywowyła skandalistka Sylwia, młodsza szefowa kuchni.

Według innych pracowników Sylwia miała wręcz dręczyć starszą kucharkę Krystynę. Nazywała ją "rudą su*ą", czy "szmatą", a oprócz tego przeklinała przy klientach. 

Popularne wiadomości teraz

"Płacić czesne, kupować rzeczy, mieć ślub, ale gdzie jest wdzięczność". Anna po raz pierwszy w życiu pomyślała o sobie i stała się samolubną matką

"Stoję przed mieszkaniem twojego kochanka, kiedy przyjedziesz, otwórz drzwi". Marta nie spodziewała się takiej reakcji męża

"Co z ciebie za matka, nie powinnaś mieć trójki dzieci, skoro potrafisz kochać tylko jedno"

"Nie usiądę przy jednym stole z moją teściową, jest wyraźnie nie na miejscu: myśli tylko o sobie"

Pani Sylwia jest ciężką osobą do pracy. Ma bardzo złe zdanie, na temat pani Krystyny. Obraża ją, nie powiem w jaki sposób. Przeklina przy gościach. Ma się za najważniejszą tutaj, że dzięki niej wszystko idzie, a nie idzie nic. Zero szacunku do nas, do pani Krysi – twierdziły kelnerki.

Zauważono coraz częstszy uszczerbek na zdrowiu po zakażeniu koronawirusem. Skarżą się głównie kobiety

Magda Gessler nie mogła zaakceptować takiego zachowania i z marszu zajęła się niewychowaną Sylwią.

Magda Gessler i kucharka Sylwia

Sąd jest za takie zachowanie, wiesz? Przeczytaj sobie kodeks karny. A są świadkowie. Jakąś przyjemność ci to sprawia?(...) Wyżywasz się? Panienko, czego panience brak, kasy? Czemu jesteś taka wściekła? Masz teraz taki „start zero”, żeby pokazać, że jesteś kimś innym, niż wszyscy tutaj mówią – powiedziała, a w oczach Sylwii pojawiło się zakłopotanie i łzy.

Interwencja Magdy Gessler przyniosła oczekiwany efekt, bowiem finalna kolacja w restauracji była ogromnym sukcesem lokalu o nowej nazwie "Chałupka Gospoda". Niestety, miła atmosfera najwidoczniej nie trwała długo, bowiem gdy następnym razem Magda Gessler odwiedziła restaurację, obrażanej dotąd kucharki Krystyny już nie było w restauracji. Zwolniła się.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych wpisów znajdziesz na kolezanka.com