Cała nasza piątka była w szpitalu na obserwacji. Leżeliśmy tam przez kilka dni, rozmawiając cały dzień, ale była tam jedna kobieta, Anna, która nic nie mówiła.
Zaczęłyśmy zadawać jej pytania, ale nic nam o sobie nie powiedziała. Wszystkie kobiety w ciąży były odwiedzane codziennie, przynoszono im wszelkiego rodzaju pyszne jedzenie i słodycze.
Ale tylko jej mąż przychodził do niej i przynosił jej domowe jedzenie. Poza tym nic więcej. Żadnych owoców, słodyczy, niczego innego. Oczywiście cały czas ją leczyliśmy, ale ona bardzo niechętnie cokolwiek przyjmowała.
Zauważyłam też, że miała na sobie bardzo zużytą starą koszulę, której nikt nie nosi. Ale nie poprosiła męża o nic.
Potem stopniowo wszyscy zostaliśmy wypisani, a ja zapomniałem o Annie. Miałam córkę, która zajmowała cały mój czas. Mój mąż był cały dzień w pracy, a ja zajmowałam się dzieckiem.
Dwie siostry urodziły identyczne bliźniaczki w odstępie kilku tygodni. Jak wyglądają te wyjątkowe dzieci
Puszyste placuszki na kefirze: wychodzą tak smaczne, że można podawać je do stołu nawet bez żadnego dżemu
Ciasteczka świąteczne "Szyszki": idealny smakołyk na świąteczny stół
Dom nie nadawał się do użytku, a dziś prezentuje się znakomicie. Niesamowita metamorfoza
Nasza dziewczynka trochę podrosła, a mój mąż postanowił zbudować własny biznes. Od tego czasu minęło pięć lat. Mój mąż powiedział, że powinniśmy odwiedzić bardzo wpływowego człowieka, który pomógłby mu w biznesie.
Jakież było moje zdziwienie, gdy spotkałam tam Annę. Okazało się, że była żoną tego wpływowego człowieka.
Anna bardzo się zmieniła, wypiękniała, była elegancka i piękna.
Spodziewała się też dziecka. Nie chciałem jej o nic pytać i czułem się nieswojo. Ale ona zrozumiała moje ciche pytanie i zaczęła mi opowiadać o tamtych latach.
Okazało się, że jej mąż został wrobiony i został bez grosza. Zaczął budować swoje życie od nowa.
Przez te lata żyli z oszczędności Anny i bardzo brakowało im pieniędzy. A teraz ma dobrze prosperujący biznes, dwa mieszkania, daczę, samochody i niczego więcej nie potrzebują.
A wszystko dlatego, że zawsze wierzyła w swojego męża i wspierała go w każdym przedsięwzięciu. Nigdy na nic nie narzekała.
Pisaliśmy również o: Moja siostra powiedziała, że powinnam utrzymywać ją i dziecko. Mój mąż był wściekły, kiedy się o tym dowiedział
Może zainteresuje: Kiedy lekarz powiedział Annie, że został jej miesiąc życia, poprosiła męża, by zabrał ją nad morze
Przypominamy o: Polski świat muzyczny w żałobie. Odeszła wokalistka Trubadurów, Sława Mikołajczak