Mamy trójkę dzieci, z których każde potrzebuje opieki i pieniędzy. Mam też 68-letnią matkę, która potrzebuje opieki, ponieważ często choruje.

Zabrałam ją do nas i mieszka z nami już prawie rok, oczywiście mojemu mężowi i dzieciom bardzo się to nie podoba, ale jak inaczej?

Mama ciągle próbuje się przeprowadzać, choć nie jest to dla niej łatwe. Dzieci są w szkole, mąż w pracy, a ja zostałam przeniesiona do pracy zdalnej.

Mama nie akceptuje takiej pracy i ciągle wysyła mnie do pracy. Ciężko mi jej wytłumaczyć, że mogę zostać w domu i zarabiać na komputerze.

Widząc mnie cały czas w domu, moja matka nie może pomóc, ale rządzi mną tak jak kiedyś. Każdego dnia muszę podlewać kwiaty zgodnie z harmonogramem i chodzić na targ, ponieważ mięso jest tam tańsze.

Popularne wiadomości teraz

Natychmiast powiedziałam siostrze: „Opiekowałaś się rodzicami, dom jest twój, nie roszczę sobie do niego pretensji”

„Wolałbym wyrzucić te pieniądze i nie dawać ich tobie. Gdzie była twoja głowa, kiedy wybierałaś mi zięcia: teraz siedzisz w biedzie”

„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”

„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana

Moja matka lubi też nosić rzeczy z mojej garderoby, a nawet nosi moje perfumy, kiedy wychodzi na podwórko, na wypadek gdyby na horyzoncie pojawił się pan młody...

Nie zapominajmy, że moja matka potrzebuje dietetycznego jedzenia, a ja zajmuję się gotowaniem, a miesięczna porcja jej leków kosztuje całkiem niezły grosz.

Kiedy mówiłam o oddawaniu nam chociaż części jej emerytury na leki, wściekła się, mówiąc, że wychowała egoistkę, a nie córkę. Mój mąż nie jest zadowolony z tej sytuacji, ponieważ moja pensja trafia wyłącznie do mojej matki, a my wciąż mamy kredyt i dzieci, które trzeba ubrać i nakarmić. Mój mąż sam nie da rady, a moja matka jest nieugięta. Co powinnam zrobić?