Wcielanie się w postać Magdy Marszałek w serialu było dla niej trampoliną do kariery w showbiznesie i pozwoliło poznać jej talent szerszej publiczności.
Aktorka ujawniła jednak niedawno, że rozstaje się z tą znaczącą rolą.
Będąc częścią "M jak miłość" od samego początku, Anna Mucha zyskała ogromną popularność dzięki roli Magdy. Postać ta była w centrum wielu dramatycznych historii, a burzliwe losy rodziny Burzyńskich przykuwały uwagę widzów.
Począwszy od zdrady Andrzeja, serial zapoczątkował łańcuch wydarzeń, pozostawiając fanów z niecierpliwością oczekujących każdego zwrotu akcji.
Gramy ostatni spektakl z Filipem Bobkiem i Joasią Kuberską. To są trudne momenty, bo to będzie moment pożegnania, ale wspaniały rok, niezwykły. Rok, który dał mi dużo siły, energii, dużo dobrych, różnych emocji. Wiem o tym, że od września ruszamy znowu z pewną taką dozą niepewności. Ale też ze sprawdzoną ekipą, z ludźmi, którzy, mam nadzieję, będą wam się podobali. Zakochacie się w nich tak, jak ja się zakochałam. Także kto nie widział, to do zobaczeniu od września od nowego sezonu - pożegnała się Anna Mucha.
"Z żoną znaleźliśmy się w dziwnej sytuacji. Przyjechaliśmy na działkę a tam chaos. Wykopałi wszystkie nasze kwiaty. Złodzieje zabrali całą truskawkę"
„Syn poprosił o pomoc i zamieszkanie z nimi bo urodziły im się bliźnięta. Cieszę się ale bałam się, że stanę się niepotrzebna, gdy wybudują dom”: mama
„Żona spała obok, a na Facebooku napisała do mnie piękna nieznajoma. Otworzyłem jej stronę, ale sumienie powstrzymało mnie przed głupotą”: z życia
Prawdziwa historia o odważnym ojcu, który przyjął poród swojego dziecka przed przyjazdem karetki
Chociaż Anna Mucha jest najbardziej znana ze swojej roli w "M jak miłość", pojawiła się również w innych produkcjach, a nawet uświetniła sceny teatralne. Do jej najważniejszych dzieł należą "Chłopaki nie płaczą", "Prosto w serce", "Och, Karol 2", "Miszmasz, czyli Kogel Mogel 3" oraz "Koniec świata, czyli Kogel Mogel 4".
Niedawno Anna Mucha podzieliła się na swoim koncie na Instagramie niepokojącym wpisem, sugerującym pożegnanie z ważną rolą. Wyraziła wdzięczność za miniony rok, który przyniósł jej siłę, energię i niezliczone emocje. Przyznała jednak, że od września czeka ją niepewność.
Zapewniając swoich fanów, wspomniała o nadchodzącym sezonie i zaufanym zespole, z którym będzie pracować, mając nadzieję, że widzowie zakochają się w nowych postaciach tak jak ona. Na zakończenie zaprosiła tych, którzy jeszcze go nie widzieli, aby dołączyli do niej w nowym sezonie rozpoczynającym się we wrześniu.
Mimo emocjonalnej zapowiedzi, fani "M jak miłość" mogą pocieszać się faktem, że Anna Mucha już kręci nowe sceny do serialu. Wspomniany post odnosił się przede wszystkim do jej udziału w spektaklu "O mało co", gdzie wciela się w jedną z głównych postaci i pełni rolę producentki.
Pisaliśmy również o: Odejście słynnego aktora wstrząsa światem rozrywki. Przekazała zdruzgotana córka
Może zainteresuje Cię to: Koniec ery. Łukasz Nowicki opuszcza "Pytanie na śniadanie" po długiej współpracy
Przypominamy o: Tajemnicze pojawienie się Ivana Komarenki w Gdyni. Kto by się spodziewał, że zaśpiewa właśnie tam