W Polsce ostatnio większość "siedzieli na igłach", bo sporo osób bardzo martwiło się o stan zdrowia znanego polskiego dziennikarza Tomasza Lisa.
Agnieszka Kaczorowska pokazała swoją nową lazienkę. Wygląda ślicznie
Wczęśniej pisaliśmy o tym, jak Tomasz Lis trafił do szpitala. Redaktor naczelny "Newsweeka" Tomasz Lis w zeszły wtorek 10 grudnia trafił do szpitala. W ten dzień musiał mieć wywiad z sędzią Pawłem Juszczyszynem w Ołsztynie, ale niestety to się nie zdarzyło. Trafił do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego na oddział intensywnej terapii. Według dannych mediów, dziennikarz przeżył udar. Więcej o tym, czytaj w naszym artykułe.
Po tym ludzie zaczęli się ciągle interesować się tym, jak siebie czuje dziennikarz. Pojawiali się nawet plotki o śmierci Lisa. Natomiast jego żona- Hanna Lis odrzuciła tą informację.
"Zadzwoniłam do mamy i powiedziałam, żeby dała mi pieniądze. Odmówiła, bo wydała na badania i leki. Nie wierzę. Chyba nie chciała mi pomóc." Z życia
"Zakochałam się w swoim zięciu i cały czas o nim myślę. Córce nie mogę się przyznać bo od razu stracę jej miłość na zawsze": historia zakochanej matki
Niebanalne przystawki z kawiorem
Modlitwa za twojego dziecka
Teraz jest dobra informacja dla wszystkich fanów Tomasz Lisa. Polski dziennikarz napisał swój komentarz na Twiterze.
"Przede mną długa i żmudna rehabilitacja. Jestem totalnie zdeterminowany by zrobić absolutnie wszystko, co trzeba, by wrócić do zdrowia, pełni sił, pełnej sprawności i do was, tak szybko jak się da – napisał Lis w wiadomości do redakcyjnego kolegi.
Trzynasta emerytura w 2020 jak będzie wyglądać cała procedura?
Dodał:
"Reakcje na informacje o moich zdrowotnych perypetiach były zdecydowanie ponad nasz internetowo -twitterowy standard, co mnie bardzo ucieszyło. Za wszystkie dobre słowa i ciepłe myśli serdeczne dziękuję"
Oczywiście, wśród internautów pojawili się radosne komentarzy, którzy bardzo się cieszyli z tego, że Lis czuje siebie już liepiej.
Więcej ciekawych artykułów zajdziesz na koleżanka.com