Adam wcześnie owdowiał. Jego córka miała dwa lata, gdy zmarła jego żona. Na początku mężczyzna zaczął pić. Potem zdał sobie sprawę, że jego córka jest w znacznie gorszej sytuacji niż on. Od tamtej pory gorliwie wypełnia obowiązki ojca.

Córka dorosła, skończyła szkołę, wyjechała do miasta na studia. A potem zaszła w ciążę z pewnym przystojniakiem. Kiedy dowiedział się o ciąży Anny, uciekł w nieznanym kierunku.

Dziewczyna odeszła z instytutu i zaczęła pracować jako sprzątaczka. Kiedy Anton się o tym dowiedział, pojechał do miasta i próbował oddzwonić do córki. Ale ona nalegała: "Nie wtrącaj się do mojego życia! Odejdź.

I zapomnij o mnie! Od tego czasu minęło siedem lat. Pewnego dnia dobrzy ludzie powiedzieli mi, że córka oddała syna do sierocińca i wyjechała do pracy za granicę.

Mężczyzna spakował się i pojechał do miasta. Znalazł swojego wnuka w sierocińcu i przywiózł go z powrotem do domu. To, ile wysiłku musiał włożyć w odzyskanie wnuka, to już inna historia.

Popularne wiadomości teraz

"Niech mamusia dalej zajmuje się swoim 32-letnim synkiem, bo się przeziębił. A ja zjem kolację w samochodzie. Jutro złożę pozew o rozwód": z życia

"Kiedy po raz pierwszy zostawili u nas córkę naszej sąsiadki Kasię, nie wiedziałem, że wychowuje ją babcia. Wyglądała jak zwykła dziewczynka”: z życia

Rewelacyjnie smaczny i banalnie prosty przepis na piernik

W Niemczech hodowane są koty z brązowym futrem. Wyglądają, jak czekoladki!

Najważniejsze, że ku obopólnemu szczęściu udało mu się odzyskać wnuka... Dom Andrzeja znajdował się obok lasu. Michał uwielbiał spacerować po lesie. Pewnego dnia wrócił ze szczeniakiem na rękach.

Znalazłem go w lesie. Jest bardzo mały, zgubi się sam. Czy może z nami zamieszkać?" - powiedział chłopiec.

Właśnie wtedy z lasu dobiegł wycie wilka. Andrzej spojrzał na szczeniaka: "To młody wilk. Słychać płacz jego mamy. Nie może do nas przyjść.

Każde dziecko powinno dorastać z mamą. Pozwólmy mu podejść bliżej lasu. Mama zabierze go z powrotem. Zapędziwszy chłopca do domu, starzec wziął wilcze młode i poszedł do lasu.

Tam zostawił zwierzę i szybko wrócił do domu. Wszedł do domu i zastał płaczącego wnuka: "Nie denerwuj się, Michał.

Jutro pojedziemy do miasta i kupimy ci szczeniaka. Nie dlatego płaczę - powiedział przez łzy mały chłopiec.

- Tęsknię za mamą. Sam powiedziałeś, że każde dziecko powinno dorastać z matką. Ale co ze mną? Dlaczego mama mnie zostawiła? Dziadek nie miał nic do powiedzenia swojemu wnukowi. Odwrócił się tylko, aby chłopiec nie widział jego łez.

Pisaliśmy również o: Matka nie wierzyła swojemu synowi, ale potem zaczęła go szanować jako prawdziwego mężczyznę

Może zainteresuje: Z nastolatki w domu Wielkiego Brata do babci. Nowe życie Karoliny z 'Big Brothera'"

Przypominamy o: Syn uciekł z domu, ponieważ wstydził się wad swojej matki. Dopiero gdy odeszła, chłopiec poznał prawdę o swojej matce i był załamany