Pracował jako ochroniarz. Przyszedł do nas z dwiema walizkami, ale od razu zaczął mi rozkazywać i mnie wychowywać. Był obrzydliwym facetem. Nie wiem, co moja matka w nim widziała.

Jego pensja jest nędzna, a swojej byłej żonie płaci w pseudonimach. Nigdy się z nim nie dogadywaliśmy. Na początku milczałem. Ale potem zaczęłam się z nim kłócić.

Po ukończeniu szkoły dostałem się na studia medyczne z budżetu państwa. Od dzieciństwa marzyłem o zostaniu lekarzem. Staram się dobrze uczyć, chociaż szkoła medyczna jest dość trudna.

Otrzymuję nawet stypendium. Pół roku temu ten facet zaczął mi robić wyrzuty, że siedzę im na karku: Jesteś dorosły, ale siedzisz na karku matki, nie musimy cię utrzymywać, karmimy cię, ubieramy, obuwamy; swoją drogą, ja w twoim wieku już pracowałem".

Zaczął mnie obwiniać za to, że nie przynoszę pieniędzy do domu. Według niego powinnam znaleźć pracę, pomóc im, bo mam mało pieniędzy. A najgorsze jest to, że moja matka go wspiera, mówi, że ma rację, próbuje mnie edukować, skierować na właściwą drogę.

Popularne wiadomości teraz

'Nadszedł czas, abyś opuściła urlop macierzyński. Nie jestem bankomatem. Tylko wiesz, na co wydać. Idź do pracy i naucz się ubiezpieczać”

„Zostałam tylko po to, żeby spojrzeć w twoją kłamliwą twarz i powiedzieć, że nie masz już rodziny: pobiegłam się spakować”

"Czekałam na rozwód. Były mąż próbował wrócić, ale byłam nieugięta. Wyprosiłam go. Dobrze mi bez niego"

"Przeprowadziłam się do jego mieszkania. Zaczęłam gospodarzyć, niektóre rzeczy wyrzuciłam. Widziałam, że mąż się złości, ale nic nie mówił"

Moja mama powiedziała do mnie: "Mogłabyś zatrudnić się na pół etatu, ciężko nam cię utrzymać, nie jesteśmy żelazną rodziną".

Dwa dni temu wieczorem ten facet powiedział, że dorosłe dzieci powinny mieszkać oddzielnie od rodziców. Byłem zaskoczony i spojrzałem na mamę. Milczała, co oznaczało, że się z nim zgadza. Poszedłem do swojego pokoju.

Następnego dnia mama zaczęła mówić o wczorajszym dniu: "Jest mi bardzo ciężko, stoję przed wyborem. Ciągle się kłócimy. Robisz sceny i nie potrafisz trzymać języka za zębami.

Chcę żyć w pokoju. On ma rację, jesteś dorosła i powinnaś mieszkać osobno. Masz miesiąc na znalezienie mieszkania i wyprowadzkę". Byłam w szoku. Nigdy nie sądziłam, że moja matka postanowi się mnie pozbyć. Nigdy jej tego nie wybaczę.

Pisaliśmy również o: Świąteczne zakupy z ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Luksusowe prezenty i religijne gadżety

Może zainteresuje: Tusk nagle zapukał do jego drzwi. 7-latek nie mógł wykrztusić słowa. Nieoczekiwane spotkanie z młodym fanem zaskoczyło wszystkich

Przypominamy o: Przed ślubem z Michałem. Pola Wiśniewska na zdjęciu sprzed lat. Przeszła metamorfozę