Aktor, który przez blisko dziewięć dekad zdobywał serca publiczności swoją niezrównaną sztuką, odszedł w wieku 92 lat w swoim ukochanym mieście Łodzi.
Serwis Film Polski podzielił się tą smutną wiadomością, pozostawiając fanów sztuki z żalem i wspomnieniem niezapomnianych chwil spędzonych na widowni.
Włodzimierz Musiał, urodzony 27 września 1931 roku w Częstochowie, zaczynał swoją teatralną podróż w Teatrze Lalek "Pinokio" w Łodzi. Już w wieku 20 lat zdobył uznanie, a swoją karierę rozwijał na deskach teatrów m.in. im. Mickiewicza w Częstochowie, Rozmaitości we Wrocławiu, Ziemi Opolskiej w Opolu i im. Tuwima w Łodzi.
Jego obecność na scenie zawsze przyciągała uwagę, a talent aktorski rozwijał się równie intensywnie jak świat sztuki, w którym działał.
Musiał nie był tylko teatralnym mistrzem, ale również niekwestionowaną gwiazdą ekranu. Jego filmowa i telewizyjna filmografia to prawdziwa kopalnia złota dla kinomanów.
Po raz pierwszy zostałam mamą, nie rodząc dziecka. 'Co mnie obchodzą cudze dzieci. Niech to matki się o nie martwią' – mówiłam i nie wytrzymałam
Piękna wieczorna modlitwa do Anioła Stróża
Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie
Dlaczego nie wolno myć jajka przed przechowywaniem?
W pamięci widzów pozostaną postacie takie jak Pilchen, minister komunikacji z "Kariery Nikodema Dyzmy", czy barman z "Kingsajza". Jednak to rola włamywacza Adama Szpulskiego "Szpuli" w "Vabank" i "Vabank II, czyli riposta" przyniosła mu telewizyjną sławę i uznanie publiczności.
Rafał Dajbor, aktor i dziennikarz, pożegnał zmarłego artystę w poruszającym wpisie na portalu e-teatr. Mówił o jego znakomitej filmografii, która zapadła w pamięć widzów na zawsze. „Staram się unikać pisania pożegnań tych, których nie znałem osobiście. Jednak w przypadku Włodzimierza Musiała robię wyjątek. Był bowiem jednym z aktorów, których szczerze podziwiałem na ekranie. I niezwykle żałuję, że nigdy go nie poznałem” - powiedział Dajbor.
Nie tylko talent aktorski wyróżniał Musiała spośród innych, ale także fakt, że zadebiutował na ekranie stosunkowo późno, mając 47 lat. Jego pierwsza rola w "Bestii" reżyserii Jerzego Domaradzkiego to jednak dowód na to, że talent i pasja nie znają wieku. Po latach przerwy na planie filmowym pojawił się ponownie w "Prawdzie" reżyserii Łukasza Karwowskiego z 2023 roku, potwierdzając, że aktorstwo było nie tylko jego pracą, ale i życiową pasją.
Włodzimierz Musiał odszedł, ale pozostawił po sobie nieśmiertelną sztukę i niezapomniane role. Jego wkład w polską kulturę filmową i teatralną będzie trwać wiecznie, a pamięć o nim będzie żyć w sercach tych, którzy mieli przyjemność oglądać go na scenie i ekranie.
Pisaliśmy również o: Pewnego dnia mój mąż wrócił z pracy i powiedział, że muszę zarejestrować część mojego domu na niego
Może zainteresuje: Miłosne niespodzianki. Zbigniew Zamachowski i Gabriela Muskała gotowi na ślub
Przypominamy o: Dramatyczny moment. Ciężarna Małgorzata Tomaszewska przewraca się w trakcie nagrywania "Pytania na śniadanie"