Kobieta była całkowicie oddana swojej pracy. Czuła się samotna i marzyła o rodzinie i dzieciach. Kiedy mężczyźni zabierali rodzące kobiety, patrzyła na nie z okna i marzyła w głębi serca, że ktoś ją pokocha i będzie chciał mieć z nią dziecko.

Anna prawie wyszła za mąż za swojego kolegę Michała, kiedy była na czwartym roku studiów. Do ślubu nie doszło, ponieważ Adam został potrącony przez samochód.

"Joanno, mamy osiemnastolatkę, która chce oddać dziecko. Jest na oddziale siódmym - ostrzegła pielęgniarka.

Joanna westchnęła, wzięła papiery i poszła do pokoju dziewczyny. -Witaj, Anno. Jestem twoją położną.

Przyjrzałam się badaniom i urodzimy za dwa dni. Słyszałam, że chcesz oddać dziecko, czy to prawda?

Popularne wiadomości teraz

'Nadszedł czas, abyś opuściła urlop macierzyński. Nie jestem bankomatem. Tylko wiesz, na co wydać. Idź do pracy i naucz się ubiezpieczać”

„Zostałam tylko po to, żeby spojrzeć w twoją kłamliwą twarz i powiedzieć, że nie masz już rodziny: pobiegłam się spakować”

"Czekałam na rozwód. Były mąż próbował wrócić, ale byłam nieugięta. Wyprosiłam go. Dobrze mi bez niego"

„Dziadek Myron miał dar, który musiał komuś przekazać. Starzec opowiadał mi o moim życiu, a ja słuchałam, tak jakby nic nie wiedziałam”

- Joanna, jestem za młoda. Boję się, że dziecko zrujnuje mi życie, a może stanę się złą matką. Jak mam go wychować, nie mam wykształcenia ani pracy.

- Anna, gdzie jest ojciec dziecka? Nie odbiera telefonu. Nie wiem, co robić. Pojechałabym do jego domu, ale nie pozwalają mi opuścić szpitala.

Joanna poprosiła dziewczynę, by napisała jej adres, pod którym mieszkał chłopak. Zamierzała odwiedzić uciekiniera po pracy. Drzwi otworzył jej mężczyzna po czterdziestce.

Był zaskoczony widokiem kobiety, która zaatakowała go oskarżeniami, że oszukał niewinną dziewczynę. Mężczyzna zaprosił ją do swojego mieszkania i próbował się usprawiedliwić.

-"Jestem Andrzej, a Piotr to mój młodszy brat. Zerwał ze swoją dziewczyną i nic mi nie powiedział. Ania zaszła w ciążę.

Nie mogę uwierzyć, że tak długo milczał. Jutro pojedziemy do szpitala. Anna polubiła Andrzeja. Była nawet zadowolona, że go poznała.

Następnego ranka Andrzej przyszedł do szpitala z Piotrem. Piotr poszedł do pokoju Anny, a Anna została na korytarzu z Andrzejem.

- Rozmawiałem z chłopakiem. Postanowił oświadczyć się Annie. "Dziękuję, że nas odwiedziłeś, inaczej nie wiedziałbym, że zostanę wujkiem.

Przy okazji, co robisz dzisiaj po pracy? Chcesz gdzieś wyjść?" Joanna uśmiechnęła się i zgodziła się wyjść z Andrzejem.

Pisaliśmy również o: Wspomnienia i tęsknota. Paulina Smaszcz o marzeniach, które nie zdążyły się spełnić z Kurzajewskim

Może zainteresuje: Moja córka nie wiedziała, że Andrzej nie jest jej prawdziwym ojcem, ale po jednej z akcji męża Ania zaczęła się tego domyślać

Przypominamy o: Przemilczana historia miłosna Małgorzaty Tomaszewskiej. Kim jest ojciec jej dziecka i czemu go ukrywa