Na początku byłam zaskoczona tą decyzją: warunki były doskonałe, chociaż pokoje były małe! Wszystko ułożyło się na swoim miejscu, gdy Anna powiedziała nam, dlaczego to zrobiła.
"Dziewczyny, nie uwierzycie. Ale życie w pokoju jednoosobowym jest teraz dla mnie spokojnym życiem. Rozumiecie, że życie nad morzem, a tym bardziej w kurorcie, jest wspaniałe!
Ale kiedy masz grupę krewnych, którzy mieszkają na odludziu i marzą o corocznych wakacjach nad morzem, i to za darmo, to nie jest to dla ciebie dobry pomysł.
Przychodzą w "paczkach" i przeważnie bez ostrzeżenia. Rzeczywiście, po co ich ostrzegać? Jesteśmy krewnymi! I nie będziemy cię ściskać! Jakoś się zmieścimy. To jak taśmociąg!
A moja mała trójka w szczycie sezonu dosłownie pękała w szwach. I nic nie szkodzi, że gospodyni (czyli ja) spędza noc w kuchni, nic nie szkodzi! Ogólnie rzecz biorąc, zmieniłam moją trójkę na kawalerkę.
"Bardzo mi niezręcznie prosić panią o przysługę. Ale od kilku dni nic nie jadłem. Czy mogłaby pani kupić mi bułkę i wodę"– zapytał mężczyzna."Z życia
"Ty milcz, synowo. Zawróciłaś w głowie mojemu Sławkowi. Mnie ostrzegali, że jesteś wiedźmą." "Tak jest, teściowo, sprawdźmy, jeśli chcesz." Z życia
"Zdziwiam się, jak teściowie mogą być tak bezczelni. Nie lubią mnie, prosili syna żeby mnie zostawił, a teraz chcą zabrać dom moich rodziców": z życia
"Podejrzewałam męża o zdradę. Wzięłam dzień wolny, cały dzień śledziłam z samochodu. A oto i piękna pani dosiadła się na obiad w restauracji": z życia
Podoba mi się i jestem zadowolona z mojego wyboru. W ten sposób pozbyłam się nieproszonych gości. Teraz pomyślą, zanim do mnie przyjdą. Tego lata przyjechali krewni moich krewnych.
A moja przyjaciółka mnie odwiedzała (zaprosiłam ją, dawno się nie widziałyśmy). Zadzwonili i powiedzieli mi, że przyjeżdżają. Powiedziałam im mój nowy adres: nie byli nawet zaskoczeni, że się zmienił. Przyjechali po kilku godzinach.
Otwieram drzwi, a tam stoją cztery osoby: mama, tata i dwójka dzieci.
"Cześć, przyjechaliśmy! Kiedy zobaczyli, że mam jeden pokój, byli zaskoczeni. "Powiedziano nam, że masz trójkę! Celowo zabraliśmy ze sobą dzieci".
" Powiedziałam, że zostaliście źle poinformowani. Ale możecie zostać w hotelu. "Wasz przyjaciel nie może zostać w hotelu? Jakoś się tu zmieścimy.
Ciasno, ale nie obraźliwie. Jesteśmy krewnymi! Odprowadziłem tych przyjaciół do hotelu.
Mam dość obcych ludzi w moim mieszkaniu, przychodzących prawie zgodnie z harmonogramem. A teraz żyję w spokoju i cieszę się sobą!
Pisaliśmy również o: Kiedy koledzy z klasy zaczęli śmiać się z jej syna, w jednej sekundzie postawiła ich wszystkich na swoim miejscu
Może zainteresuje: Na początku żona mojego brata zamknęła mnie samego w domu, rzekomo przez przypadek, potem zaczęła zajmować łazienkę i toaletę na godzinę rano
Przypominamy o: Niepokojące wieści o stanie zdrowia Ewy Szykulskiej. Aktorka w szpitalu