W wieku czterdziestu lat zostanę matką, co jest dla mnie wspaniałą wiadomością.

Moja córka ma siedemnaście lat, niedługo będzie dorosła i mnie zostawi. Ostatnio się nie dogadujemy.

Arina chce być wolna, a ja ciągle ją protekcjonalnie traktuje. Nie wyobrażam sobie, w co by się wpakowała, gdybym nie prowadził jej przez życie. Przechodząc obok sklepów, postanowiłem wejść i obejrzeć ubranka dla dzieci.

Wyobrażałam już sobie, jak trzymam dziecko w ramionach. Chciałam dać mu wszystkie bogactwa tego świata.

Kiedy weszłam do mieszkania, zobaczyłam na progu męskie trampki. Z sypialni dochodził hałas.

Popularne wiadomości teraz

„Kto pociągnął mnie za język, kiedy zaprosiłam moją córkę i zięcia do mojej wioski. Teraz modlę się do Boga, aby jak najszybciej wrócili do domu”

„Wolę być sama, niż nadal być twoim wsparciem. Wiesz, że zawsze byłam przy tobie, gdy mnie potrzebowałeś”

"Mieszkam we Francji od dłuższego czasu. Niedawno przyjechałam i zobaczyłam, jak moja matka nadal istnieje - dokładnie tak, jak istnieje"

„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”

- "Arina!" krzyknęłam. Minutę później z pokoju wyszedł rozczochrany facet. Przywitał się bez wahania i wyszedł z mieszkania. Chciałam wiedzieć, kim on jest, więc poszłam do pokoju Ariny.

- "Możesz mi wyjaśnić, kto to był?" zapytałam. "Adam. On i ja jesteśmy poważni. Nie odzywaj się do mnie. Jeśli zaczniesz mnie pouczać, będę musiała słuchać cię do rana". Myślałam o swoim życiu.

Urodziłam córkę z kolegą z klasy. Dużo piliśmy podczas zjazdu. Niczego mi nie obiecywał. Był żonatym mężczyzną, który nie zamierzał opuścić swojej żony. Postanowiłam, że nic mu nie powiem i sama wychowam dziecko.

Ojciec nienarodzonego dziecka również z nami nie mieszka. To również stało się przypadkiem. Rano dowiedziałam się, że córka jest w szpitalu. Poszłam w to samo miejsce z tego samego powodu.

Zdałam sobie sprawę, że ona też jest w ciąży. Poszłam do jej pokoju i powiedziałam jej, że wszystko wiem. Zaczęła płakać i przybiegła do mnie: "Mamo, nie mów nikomu. Adam pójdzie do więzienia, nie jestem dorosła. Ja też mu nic nie powiedziałam. Za tydzień idzie do wojska, nie chcę działać mu na nerwy.

- W porządku, sami wychowamy dziecko. Ja też spodziewam się dziecka. Poradzimy sobie, tylko nie płacz. Przytuliłam córkę. Popełniła mój błąd. Była w ciąży, ale nie chciała powiedzieć ojcu.

Pisaliśmy również o: Pewna kobieta przyszła do księdza do spowiedzi i zapytała, co ma zrobić, jeśli mąż przestał ją kochać. Odpowiedź otworzyła jej oczy na pojęcie miłości

Może zainteresuje: Córka usprawiedliwia niewierność zięcia. "Mamy dobre życie, a wszyscy mężczyźni są poligamiczni". A ja tego nie rozumiem

Przypominamy o: "Kiedy krewni z wioski odwiedzają nasz dom, czuję, że nieprzyjemnie pachną. Ale był pewien incydent i teraz jest mniej pytań"